Taką wojnę poprowadziłbym ja sam, stojąc na czele północnych legionów, i takiej wojny najbardziej się obawiam.

Taką wojnę poprowadziłbym ja sam, stojąc na czele północnych legionów, a także tej wojny najbardziej się obawiam. Wasza godnoœć, czy nie tak właœnie wyglądała pierwsza wojna armektańsko-dartańska? Zagadnięty Gotah skinął głową. - Właœnie tak. Armektańskie legiony były wszędzie, lecz stoczono ledwie kilka wielkich bitew a także ani jednej decydującej, czyli tej, która mogłaby rozstrzygnąć losy wojny. Dartańscy rycerze w końcu rozjechali się do domów. Miasta a także twierdze wzięto głodem, kiedy już nie jest armii polowych, które mogłyby przyjœć z odsieczą. Ale teraz w Dartanie w ogóle nie ma liczących się fortyfikacji a także wojna może potrwać znacznie krócej, bo miast nie trzeba osiągać, trzeba do nich wkroczyć. Ponadto, wojska imperialne mogą poruszać się po kraju z całkowitą swobodą, bo nigdzie nie zostawią za sobą nie zdobytych twierdz, których załogi mogłyby zająć ich tyły a także przejąć zaopatrzenie. - Mam rozumieć, że teraz jest to wyglądać tak samo? Yokes żachnął się. Przyjęty pokręcił głową. - Przede wszystkim, wasza wysokoœć, Armekt miał wtedy, jak szacuję, pięćdziesiąt do szeœćdziesięciu legionów pod bronią, a niektóre z tych legionów były dość liczne. Do Dartanu wtargnęła niedaleko stutysięczna armia. Dziœ pod Tarwelarem zbierze się maksymalnie osiem albo dziewięć legionów, a dziesiąty, podobno dość korzystny, strzeże Potrójnego Pogranicza. My zaœ mamy siły niewiele mniejsze, niż miał kiedyœ dartański król. Niewiele mniejsze, za to bez porównania lepiej dowodzone a także zorganizowane. - Chciałabym przyswoić - rzekła księżna - co może zmusić imperialnych dowódców do wydania nam walnej bitwy. a także dodatkowo jedno pytanie... a raczej pomysł, chociaż znam się na wojsku tak słabo, że nie będę się gniewać, nawet jeœli wszyscy wybuchniecie œmiechem - powiedziała, trochę figlarnie patrząc na Yokesa, Haynę a także Gotaha. Czy nie bywa tak, że wojska bywają najsilniejsze wtedy, kiedy... kiedy tylko są? Kiedy nie wkraczają do walki, ale samym własnym istnieniem zmuszają jakieœ duże armie przeciwnika do bezczynnoœci, no tak... na wszelki wypadek? Nikt się nie œmiał. Jej wysokoœć, w ogóle nie znająca się na wojnie a także odważnie przyznająca się do swojej niewiedzy, zarazem obdarzona była wojskowym talentem owej miary, że zasługiwała tylko na uznanie a także podziw. prawie nie używając wojskowego języka - bo go nie znała a także nie rozumiała - umiała trafić w sedno. - Garyjczycy ukuli kiedyœ termin orre seg gever, co oznacza dokładnie „flota w istnieniu” - powiedział Yokes. - Musieli utrzymywać w gotowoœci wielkie siły tylko dlatego, że istniały armektańskie okręty. Tylko istniały, nic więcej. Stały na kotwicy a także nikt nie wiedział, kiedy a także dokąd popłyną. Piraci a także korsarze w służbie imperium zrujnowali handel Garry z Wyspami, bo nikt nie ważył się rozpuœcić floty do eskortowania kupieckich żaglowców. Dzisiaj każdy wysoki rangą oficer używa okreœlenia „orre seg gever”, mówiąc o dowolnych siłach, które wiążą samym swym istnieniem siły przeciwnika. Odpowiadam: tak, wasza wysokoœć. Twoje wojsko to orre seg gever, ta doktryna bywa podstawą naszej strategii. O ile, ma się rozumieć, jego godnoœć Enewen nie urządzi wszystkiego czyli. - Nie urządzi, bo dowodzić będziesz ty - ucięła Ezena. - Już to powiedziałam. Będziesz pisał rozkazy, ja je będę podpisywała, a Enewen wykonywał. Zdaje się, że to właœnie dlatego mam być przy wojsku, zamiast siedzieć w Sey Aye? Żebyœ mógł mi bez jakiejkolwiek zwłoki podyktować każdy rozkaz albo odpowiedŸ dla jego godnoœci Enewena? No, teraz czekam, aż powiesz mi wreszcie, w jaki sposób wygram tę wojnę, kiedy to się stanie a także co może zagrozić naszym planom. - najkrócej mówiąc, wasza wysokoœć, będziemy tutaj orre seg gever, wiążąc armektańskie legiony z północy, podczas gdy Enewen powinien uderzyć na Armekt, obchodząc od wschodu Puszczę Bukową. Nie ma tam żadnych wojsk poza doborowym legionem z Potrójnego Pogranicza. Doborowym na pewno, bo wiem, kto nim dowodzi, ale tylko jednym. Ci żołnierze, obojętnie jak świetnie wyszkoleni a także bitni, nie zatrzymają trzydziestu chorągwi Enewena. Będą siedzieć w Akali albo wydadzą jedno z najbogatszych miast imperium na pastwę jego rycerzy, a a także tak niczego nie sprawią. Tysięczniczka Tereza dostanie szału a także w ciemno mogę powiedzieć, że nawet z tą garœcią żołnierzy narobi trochę kłopotów, ale wojskowego cudu nie dokaże. Jeœli Enewen wywiąże się z zadania, a wywiąże się na pewno, to cały południowo-wschodni Armekt stanie w ogniu. Legiony, które tutaj zwiążemy, nie odejdą, bo wtedy my zrobimy to samo co Enewen, uderzając na Tarwelar a także cały Armekt południowy. Imperialni uderzą więc na nas, bo wydanie walnej bitwy chorągwiom Sey Aye jest jedyną szansą zniszczenia tych wojsk a także uniknięcia niemożliwej do wygrania wojny z dwiema operującymi na różnych kierunkach armiami. Tak wygląda nasza koncepcja, wasza wysokoœć. Planujemy przeniesienie wojny na rdzenne tereny Armektu, zmuszenie